
image
Czy sztuczna inteligencja uczyni z ludzi niewolników big techów? Wpływ AI na autonomię, krytyczne myślenie i zdrowie psychiczne współczesnych i przyszłych pokoleń
Wstęp
Sztuczna inteligencja (AI) rewolucjonizuje sposób, w jaki żyjemy, pracujemy i komunikujemy się. Jej wpływ na społeczeństwo jest głęboki i wielowymiarowy – od usprawniania codziennych zadań po transformację rynków pracy i systemów politycznych. Jednak wraz z postępem technologicznym pojawiają się poważne obawy: czy AI, zamiast wyzwalać, nie uczyni z ludzi marionetek sterowanych przez algorytmy i korporacje technologiczne? Czy nadmierne poleganie na AI nie prowadzi do erozji krytycznego myślenia, utraty autonomii umysłu, a nawet degradacji zdrowia psychicznego? Niniejszy esej analizuje te zagrożenia, koncentrując się na obecnym pokoleniu oraz przyszłych, tzw. „post-piśmiennych” społeczeństwach, w których umiejętność czytania, pisania i samodzielnego analizowania informacji może zostać zredukowana do minimum.
I. AI a erozja krytycznego myślenia i autonomii umysłu
1.1. Zjawisko „cognitive offloading” i „Google Effect”
Badania pokazują, że AI i wyszukiwarki internetowe prowadzą do zjawiska tzw. cognitive offloading – przenoszenia zadań pamięciowych i analitycznych na technologie. Już w 2024 roku naukowcy z SBS Swiss Business School udowodnili, że nadmierne korzystanie z AI osłabia zdolność do głębokiego myślenia i samodzielnego rozwiązywania problemów. Zjawisko to, znane również jako „Google Effect”, polega na tym, że ludzie przestają zapamiętywać informacje, wiedząc, że mogą je w każdej chwili znaleźć online. AI idzie o krok dalej: nie tylko ułatwia dostęp do wiedzy, ale także podejmuje za nas decyzje, analizuje dane i generuje treści. To grozi mentalną atrofią – zanikiem umiejętności krytycznej analizy, co może prowadzić do idiokracji, czyli społeczeństwa, w którym dominują powierzchowne, nieprzemyślane opinie, a zdolność do logicznego rozumowania zostaje zredukowana do minimum.
1.2. Post-piśmienne pokolenia: utrata umiejętności czytania i pisania
Obserwuje się alarmujący spadek umiejętności czytania i pisania wśród młodych ludzi. Według National Center for Education Statistics, odsetek dorosłych Amerykanów w wieku 16–65 lat z najniższym poziomem piśmienności wzrósł z 19% w 2017 roku do 28% w 2025 roku. Młodzi ludzie coraz częściej polegają na AI do generowania treści, co prowadzi do utraty umiejętności konstruowania spójnych argumentów i angażowania się w złożone teksty. Przyszłe pokolenia mogą stać się „post-piśmienne” – zdolne do odczytywania prostych komunikatów, ale niezdolne do krytycznej analizy czy twórczego myślenia.
1.3. Brak celu i motywacji: zagrożenie dla zdrowia psychicznego
Automatyzacja i AI, poprzez ułatwianie życia, mogą prowadzić do utraty celu i sensu. Badania pokazują, że technostres – stres związany z ciągłą ekspozycją na szybko zmieniające się technologie – jest pozytywnie skorelowany z depresją, lękiem i niestabilnością emocjonalną. Młodzi ludzie, którzy nie muszą samodzielnie rozwiązywać problemów, tracą motywację do nauki i rozwoju, co grozi kryzysem egzystencjalnym i poczuciem bezsensu.
II. AI jako narzędzie manipulacji politycznej i społecznej
2.1. Wpływ na wybory i opinie publiczne
AI jest już wykorzystywana do generowania deepfake’ów, manipulowania treściami i precyzyjnego targetowania wyborców. W 2024 roku obserwowano przypadki użycia AI do tworzenia fałszywych informacji, co zagraża demokracji i wolnym wyborom. Na przykład, w USA i Europie AI była używana do generowania fałszywych wideo i audio, które mogły wpłynąć na wyniki wyborów. Platformy takie jak Facebook, X (dawny Twitter) czy Google są postrzegane jako odpowiedzialne za zapobieganie takim nadużyciom, jednak zaufanie do ich zdolności do ochrony procesów demokratycznych jest niskie.
2.2. Big Tech i kontrola informacji
Korporacje technologiczne, takie jak Meta (Facebook), Google czy TikTok, mają ogromną władzę nad przepływem informacji. Algorytmy AI decydują, jakie treści są wyświetlane użytkownikom, co może prowadzić do manipulacji opinią publiczną i polaryzacji społecznej. W 2024 roku aż 77% Amerykanów uważało, że firmy technologiczne powinny być odpowiedzialne za zapobieganie nadużyciom AI w celu wpływania na wybory. Jednak tylko 20% miało zaufanie do ich zdolności w tym zakresie.
2.3. Utrata zdolności do rozróżniania faktów od fikcji
AI może generować treści, które są trudne do odróżnienia od rzeczywistości, co prowadzi do dezinformacji i chaosu informacyjnego. To zjawisko jest szczególnie niebezpieczne dla młodych ludzi, którzy nie rozwijają umiejętności krytycznej oceny źródeł. W efekcie społeczeństwo staje się bardziej podatne na manipulację i mniej zdolne do samodzielnego myślenia.
III. AI a zdrowie psychiczne: nadzieje i zagrożenia

3.1. AI w diagnostyce i terapii
AI ma ogromny potencjał w dziedzinie zdrowia psychicznego – może wspierać diagnostykę depresji, lęków i innych zaburzeń, a także monitorować pacjentów w czasie rzeczywistym. Jednak nadmierne poleganie na algorytmach może prowadzić do błędów i utraty ludzkiego wymiaru w opiece zdrowotnej. Na przykład, AI może przeoczyć kontekst emocjonalny pacjenta, co jest kluczowe w terapii.
3.2. Technostres i uzależnienie
Ciągła ekspozycja na AI i technologie cyfrowe może prowadzić do uzależnień, nadmiernego konsumpcjonizmu, a nawet myśli samobójczych. Badania pokazują, że technostres jest pozytywnie skorelowany z depresją i lękiem. Młodzi ludzie, którzy spędzają zbyt dużo czasu w świecie wirtualnym, mogą tracić kontakt z rzeczywistością, co grozi alienacją i utratą empatii.
3.3. Utrata człowieczeństwa
AI, poprzez automatyzację interakcji społecznych, może prowadzić do degradacji relacji międzyludzkich. Na przykład, chatboty terapeutyczne, choć pomocne, nie są w stanie zastąpić prawdziwej empatii i zrozumienia, które oferuje człowiek. To grozi utratą człowieczeństwa – społeczeństwo może stać się bardziej samotne, zatomizowane i pozbawione głębokich więzi emocjonalnych.
IV. Przyszłość: post-piśmienne pokolenia i ryzyko „idiokracji”
4.1. Ryzyko utraty umiejętności pisania i czytania
AI może prowadzić do zaniku tradycyjnych umiejętności, takich jak czytanie i pisanie. To grozi powstaniem społeczeństwa, które nie potrafi krytycznie analizować informacji ani samodzielnie tworzyć treści. Przyszłe pokolenia mogą stać się „post-piśmienne”, zdolne do odczytywania prostych komunikatów, ale niezdolne do głębokiego myślenia.
4.2. Brak celu i sensu życia
Automatyzacja i AI mogą prowadzić do utraty motywacji do nauki, pracy i samorozwoju. Jeśli wszystko będzie robione za nas przez algorytmy, ludzie mogą stracić poczucie celu, co grozi kryzysem egzystencjalnym i społeczną stagnacją.
V. Możliwe rozwiązania i rekomendacje
5.1. Edukacja i digital literacy
Koncentracja na edukacji krytycznego myślenia jest kluczowa. Szkoły i uczelnie powinny wprowadzać programy, które uczą, jak świadomie korzystać z AI, oceniać źródła informacji i unikać manipulacji. Ważne jest, aby młodzi ludzie rozumieli, jak działają algorytmy, i potrafili krytycznie analizować treści generowane przez AI.
5.2. Regulacje prawne
Potrzebne są przepisy ograniczające manipulację AI, zwłaszcza w kontekście wyborów i ochrony danych osobowych. Rządy powinny współpracować z ekspertami, aby stworzyć ramy prawne, które zapobiegną nadużyciom AI przez korporacje technologiczne.
5.3. Równowaga między technologią a człowiekiem
AI powinna być narzędziem wspierającym, a nie zastępującym ludzkie umiejętności. Ważne jest, aby zachęcać do aktywnego angażowania się w procesy myślowe, a nie biernego przyjmowania gotowych rozwiązań. Na przykład, AI może pomagać w nauce, ale nie powinna zastępować samodzielnego myślenia i twórczości.
Podsumowanie
Sztuczna inteligencja niesie ze sobą ogromne ryzyko dla autonomii, krytycznego myślenia i zdrowia psychicznego. Jeśli nie zostaną podjęte odpowiednie kroki, może doprowadzić do powstania społeczeństwa zależnego, pozbawionego celu, podatnego na manipulację i uzależnienia. Kluczowe jest zrównoważone podejście: wykorzystanie potencjału AI, ale z jednoczesnym dbaniem o rozwój umiejętności krytycznych, empatii i samodzielności. Przyszłość zależy od tego, czy uda nam się zachować równowagę między postępem technologicznym a ochroną ludzkiej autonomii i godności.